Po operacji - pielęgnacja, badania, obawy

oi biedne te nasze maluszki

to cos do inhalowania co dostalismy to na astmowo podobne sprawy, mam nadzieje ze jednak da jakies pozytywne rezultaty..

tez myslalam ze beda bunty krzyki i wywijanie sie, ale ku wielkiemu zaskoczeniu mlody pokochal inhalator od pierwszego wejrzenia Wink

sam sobie do buzki przystawial i wdychal Very Happy

potem troszke niezadowolony byl jak inhalator zabralam. potem sam poszedl do siebie do lozka bez buntow Wink

wiec luzik Smile

Post został pochwalony 0 razy

To macie tak samo wesoło przy inhalacjach jak my, no u nas myśleli że ma nieprawidłowo zbudowaną krtań, albo wiotką ale jest ok. Nie łącze infekcji z głową, ale on naprawdę po opercji ma słabą odporność, a do operacji nie miał nawet kataru, mam nadzieję, że z tego wyrośnie i że wkońcu zrobimy to tk

Post został pochwalony 0 razy

nasz mlody tez nie chorowal przed operacja. ze dwa razy w zyciu przed byl przeziembiony..
no ale teraz wsumie tez nie choruje czesto, raz na jakis czas katarek, goraczke to mial tylko po szczepieniu i jak mu 8 zembow na raz szlo Wink

a te kaszle pernamentne to z kosmosu jakies, skoro w plucach w oskrzelach czysto..

przy astmie to chyba sa jakies szmery w klatce piersiowej? a przy gruzlicy? ( bo sie nie znam )

a dr mowila ze ponoc niektore dzieci tak maja ze im ciezko oddychac i wyrastaja z tego.. tylko ze mlody ma takie problemy dopiero od operacji, stopniowo nasilajace sie

Post został pochwalony 0 razy

Jest jeszcze taka drobna kwestia, że dzieci są odporne, póki są naturalnie karmione, a po odstawieniu zaczyna się... Ale to już zuuupełnie wykracza poza temat kraniostenozy Very Happy

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez franio dnia 2011-03-24, w całości zmieniany 1 raz

moj od urodzenia na butelce byl wiec to raczej nie od tego Wink

a znam dzieci co kilka lat na cycku wisialy a tak czy siak chorowaly co chwilka,
wiec nie ma reguly

Post został pochwalony 0 razy

Jak chodzi o odpornośc dziecka to nie ma żadnej reguły. Moj Tomek tylko 3 tyg byl na cycku , potem juz na mleku modyfikowanym. Zarowno przed jak i po operacji jakos mocno nie chorowal, zaczelo sie dopiero jak poszedl do zlobka.

Post został pochwalony 0 razy

Tymczasem mały Franio miał dziś badanie kontrolne TK głowy (rok i 2 mies. po operacji). Wszystko jest w porządku, w środku i na zewnątrz, bez potrzeby następnej operacji. Tak więc właściwie dopiero teraz można zupełnie spokojnie powiedzieć, że operacja się udała.

Post został pochwalony 0 razy

No wkońcu sie nam udało i jesteśmy po tk, po 10 miesiącach od operacji. U nas również jest wszystko wporządku i nie jest konieczna kolejna operacja, lekarze są bardzo zadowoleni ze swojego dzieła, głowa urosła mu przez te 10 miesięcy o 1,5 centymetra, za to po bokach od ucha do ucha powiekszyła się o 3 cm, czyli rośnie w dobrym kierunku. Pozdrawiamy

Post został pochwalony 0 razy

Hej! Właśnie odebrałem płytę CD z badaniem TK głowy Frania, 1 rok i 2 miesiące po operacji. Załączam kilka zdjęć, pokazujących dobrze ile się dotychczas zrosło, a przede wszystkim dziury w głowie.

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

Uploaded with [link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez franio dnia 2011-07-04, w całości zmieniany 5 razy

Czesc, jak sie dzieciaczki maja? Smile

Mobsters Wy macie synka w podobnym wieku, i z ta sama wada. Chcialam sie zapytac jak u mlodego idzie mowa? duzo juz mowi? L wszystko rozumie i po polsku i po angielsku ale bardzo malo mowi. Ze mna spedza wiekszosc czasu a mimo wszystko wiecej mowi po angielsku jak po polsku, chociaz ciagle za malo. Na sprawdzeniu 2 i pol latka zreferowali go do logopedy. Wreszcie dostalismy apoitment, na polowe pazdziernika. Ciekawa jestem jak to bedzie wygladac Smile

Post został pochwalony 0 razy

Filip za miesiąc kończy 2 lata, mówi bardzo dużo tyle że po swojemu, ja go najlepiej rozumiem bo ciągle z nim jestem inni mają czasami problem, ale z dnia na dzień jest lepiej, zdaniami jeszcze nie mówi, co najwyżej składającymi się z 2 czasami 3 wyrazów, ale znam starszych chłopców, którzy nie mówią więcej nie mieli żadnej wady i rodzice się tym nie przejmują, ponoć u większości chłopców tak jest, że mówią później i nasi się nauczą, pozdrowienia

Post został pochwalony 0 razy

Nasz malutek rozgadal sie wreszcie, jak nie mowil tak nic nie mowil a teraz wszystko powtarza i po angielsku i po polsku i jakies proste zdania zaczyna juz skladac Smile

A wizyta u logopedy to bardziej zart przypominala jak probe pomocy dziecku wiec podziekowalismy za taka "pomoc". I dajemy sobie rade calkiem niezle Smile

Widocznie dopiero teraz przyszedl jego czas na mowienie.

Post został pochwalony 0 razy

A my też trochę obawialiśmy się o gadanie, bo wciąż cokolwiek niewyraźne i tak poszliśmy dziś do neurologopedy. Dr Dawid Larysz na swojej stronie poleca, aby po operacji kraniostenozy dziecko monitorował neurolog, psycholog i neurologopeda właśnie. Wszystkim mogę śmiało polecić; wizyta bardzo sympatyczna i dużo się można dowiedzieć. Pani obserwuje bawiące się dziecko, czasem je o coś spyta lub organizuje jakąś zabawę i od razu mówi o czym świadczy to, że zachowało się tak, a nie inaczej. Polecam wszystkim, którzy chcą dmuchać na zimne, jak i tym, którzy mają realne podejrzenia, że coś jest nie tak i chcą się dowiedzieć, co można zaradzić.
PS. Wizyta wypadła pomyślnie Smile

Post został pochwalony 0 razy

kochani 2,5tyg po operacji Adrianek załapał trzydniówkę,cały tydz było super teraz znów gorączkuje czy to powikłania po operacji?byłam już u pediatry 4razy twierdzi,że teraz ma kropki na gardełku więc może od tego gorączkuje,jutro znów do kontroli czy ktoś z was spotkał się z czymś takim,mimo tego stanu Adrianek bawi się i nie wygląda na chorego.proszę podpowiedzcie co to może być

Post został pochwalony 0 razy

Co to za kropki? Może to od tego. Filip był chory jak tylko przyjechaliśmy do domu ze szpitala, w szpitalu pare dni po operacji też gorączkował, od wtedy często choruje, a jak zaczął chodzić do przedszkola to każdego tygodnia jestem z nim u lekarza, u małych dzieci warto zrobić badanie moczu jak jest temp.i nie ma innych objawów, a jak jego ząbki? Może to poprostu jakaś wirusówka ciągle go dopada, to chyba nie powikłania, chyba na tym pediatra powinien się znać i wiedziałby co robić

Post został pochwalony 0 razy