Autor |
Wiadomość |
nonika
Początkujący
Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 13 Przeczytał: 0 tematów
|
|
Wynik CT i mała głowa |
|
Witam,
moja, w tej chwili , 17-miesięczna córka miała niedawno wyonane badanie CT, ze względu na niewielką, wypukłą nierównść na szczycie głowy, z którą się urodziła. Urodziła się również z ASD II, rozszczepem krtani, zatoką skórną w dole kręgoslupa i astygmatyzmem (niewielkim ponoć). Wyniki CT to: tkanka glejowata o wym, ok. 7mmx7mm, ale też dodatkowo przetrwała szczelina przegrody przezroczystej i nieznacznie poszerzony zbiornik wielki, pozostałe rzeczy w normie lub bez niepokojących zmian (piszę z pamięci). Na konsultacji neurochirurg stwierdził, że wszystko ok, nie ma się czym martwić i jak najdalej od lekarzy.
Czy napewno tak jest?
I druga sprawa: Córka urodziła się w 41 tyg, z wagą 2850/51 obw gł/kl to 33/30. Obwód głowy wtedy znajdował się poniżej 3 centyla, potem szybko wskoczył na 10 i tak do 12 miesiąca. Natomiast od tego czasu stoi. Nadal mamy 44,4-44,6cm (w zal. od pomiaru).Ciemiączko zarosniete jest od około 2 m-ce. Pozostałe wzrost i waga trzymają się 50 i około 30 centyla i nie ma tu skoków, odchyleń niepokojących,.. Robilismy różne badania, nawet gastrologa odwiedziliśmy i nic się nie dowiedziałam, poza tym, ze wszystko ok, dziecko zdrowe. Neurochirurg stwierdził,ze jeśli dobrze się dziecko rozwija to sie nie przejmować.
Ale mnie niestety martwią te dwie sprawy. Czy słusznie i czy mają jakiś związek to pytania do Pana Eksperta. Bardzo proszę o odpowiedź co dalej, czy może jednak jestem przewrażliwiona i powinnam dać spokój.
Pozdrawiam serdecznie i czekam na jakąkolwiek odpowiedz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
2010-11-29 |
|
|
|
|
DL
Specjalista
Dołączył: 12 Lip 2009
Posty: 43 Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice Płeć: |
|
|
|
Szanowna Pani,
na podstawie informacji dostarczonych przez Panią mogę jedynie napisać, że najprawdopodobniej mniejszy niż zazwyczaj obwód głowy jest związany z innymi problemami malucha. Zakładam, że konsultujący neurochirurgi widział TK, więc kraniosynostozę wykluczamy (w badaniu zazwyczaj widać wszystkie szwy).
Najprawdopodobniej, rzeczywiście należy jedynie obserwować co będzie dalej.
Proszę jednak pamiętać, że bez zbadania dziecka nie jest możliwe wydanie jednoznacznej opinii.
Pozdrawiam,
Dawid Larysz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez DL dnia 2011-01-07, w całości zmieniany 1 raz
|
|
2011-01-07 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|