łódkogłowie- diagnoza w życiu płodowym

Witam serdecznie
Jestem w 38tyg ciąży. Od 33tyg ciąży męczy mnie stwierdzenie lekarza prowadzącego o "płaskiej głowie dziecka"- pomiar BPD-8.33cm a HC-30.78cm, kolejne usg wykonane przez innego lekarza w 37tyg: HC-39.0 hbd oraz BPD-35.6 hbd. Łącznie w tym okresie czasu usg wykonywało 4 różnych niezależnych lekarzy i każdy zauważał problem z asymetrią główki dziecka, wydłużonym i elipsowatym jej kształcie. Usłyszałam że dziecko nie będzie miało żadnej deformacji, że to taka uroda jego będzie, że to może ułożeniowe (ułożenie miednicowe, główka pod moją wątrobą), że wszystko będzie dobrze i mam się nie martwić. Trudno jednak o tym nie myśleć jeśli lekarz przeprowadzając usg przez prawie godzinę i cały czas przygląda się głowie dziecka. JA sama patrząc na ekran w pierwsze chwili co przyszło również mi na myśl to wąska i wydłużona główka. Śledząc różne strony internetowe trafiłam na łódkogłowie. Zastanawiam się czy na etapie życia płodowego można zdiagnozować łódkogłowie i jakie kroki powinniśmy podjąć po urodzeniu dziecka aby ostatecznie wykluczyć bądź potwierdzić deformację. Czy ta deformacja może wpływać na rozwój intelektualny naszej pociechy? dodam iż na usg przesiewowym w 12 oraz 22tyg ciąży zarysy główki były prawidłowe, układ komorowy mózgu nieposzerzony, szerokość komór bocznych mózgu 7mm, BPD-5.54cm i HC-20.13cm(22 tydz). Bardzo proszę o pomoc oraz poradę, wiem na pewno że główka jest niesymetryczna a obawiam się że diagnoza "taka uroda"może rzutować na przyszłość dziecka i zamknąć możliwości leczenia przy zbyt późnej diagnozie.

Post został pochwalony 0 razy

Magda-, u nas w przypadku drugiego synka cranio została prenatalnie zdiagnozowana... Deformacje pojawiły się dopiero jakoś koło 30 tyg. ciąży a do tego czasu z główką wszystko było ok. Cranio jest bezwzględnym wskazaniem do cesarskiego cięcia. Ja, jeśli mogę coś radzić, to z własnego doświadczenia sugerowałabym poród w placówce, gdzie wiedzą czym jest cranio i jak urodzisz, zrobią wszystkie potrzebne badania nie usypiając czujności rodziców, bo niby taka uroda dziecka...

Post został pochwalony 0 razy

Szanowna Pani Magdo,

w trzecim trymestrze ciąży (i w końcu drugiego) można wykonać trójwymiarowe rekonstrukcje w aparacie usg uwidaczniając zarówno całą czaszkę jak i szwy.
Coraz więcej gabinetów położniczych ma takową opcję. Warto udać się do lekarza, który specjalizuje się w wykrywaniu wad płodu, żeby sprawdzić, czy nie występują też ewentualne inne zaburzenia. Może jednak rzeczywiście główka jest zdeformowana ze względu na nietypowe położenie w jamie macicy. Generalnie najczęściej nie ma powodu (i szczerze mówiąc także możliwości) wpłynięcia na stan dziecka dopóki się nie urodzi. Próba wcześniejszego porodu narazi dziecko na powikłania wcześniactwa. O tym jednak w pełni decyduje położnik, który prowadzi ciążę. Proponowałbym po porodzie konsultację z lekarzem (najlepiej neurochirurgiem dziecięcym), który oceni na czym polega problem. W większości przypadków, jeśli mamy do czynienia z wadą ułożeniową poprzez odpowiednie postępowanie, uzyskujemy prawidłowy rozwój dziecka. O ewentualnej kraniosynostozie wielokrotnie na tym forum już pisałem.

Z poważaniem,
Dawid Larysz

Post został pochwalony 0 razy