Autor |
Wiadomość |
roksana
Przyjaciel

Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Jaworzno Płeć:  |
|
rozszcepy + inne wady |
|
Witam, nasza córeczka ma teraz 2 lata i 5 m-cy.Operacje rozszczepu wargi miała w wieku 12 m-cy, a rozszcepu podniebienia w wieku 20 m-cy. Do momentu zamkniecia podniebienia wypowiadal tylko "aaaa"i "e-e". w jakis czas po operacji nauczyła sie "gaga","kaka" i 2 razy wyrwało jej sie "tata". dosyć chenie opowiada nam po swojemu szczególnie jeśli właczamy sie do tej rozmowy i gruchamy razem z nią. Słuch ma dobry.Rozumie sporo słów i poleceń typu "pokaż oko, nos", "zrób papa" itp. Rozróżnia swoje imie, wie kto to mama, kto tata. Ale ciągle nie usłyszlam tego magicznego słowa na które czekam Córcia oprcz rozszczepu ma także szczeline mózgu typu otwartego i małogłowie. Czy w takim razie powinna mieć jakoś specjalnie dobrane ćwiczenia i zajecia?do logopedy chodzimy baaardzo rzadko bo nie możemy sie nigdzie dostać na normalne zajecia z powodu ograniczeń nfz.Najczesciej odwiedzamy pania Plute-Wojciechowska z zabrza ale to też jest raz na kilka miesiecy.Pomimo "gwarantowanego"wczesnego wspomagania rozwoju tez nigdzie w naszym miescie (Jaworzno koło Katowic) nie potrafia sie nami zajac i owarcie mowia ze sobie z takim dzieckiem nie poradza.Integracja sensoryczna skonczyla sie sie na 2 spotkaniach z pania psychlog która na pierwszym spotkaniu nas wypytala o dziecko a na drugim podala przyklady zabaw, i sami widzieliśmy że nie bardzo wiedziala co by tu z nami zrobic.No i własnie, co my mamy robic?gdzie sie zglosic zeby ktos nam pomogl i zajal sie naszym dzieckiem fachowo?lepszy bylby neurologopeda czy logopeda od rozszczepów?
Bede wdzieczna za odpowiedz.Pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
2010-07-19 |
|
 |
|
 |
Malgorzata
Specjalista

Dołączył: 21 Kwi 2010
Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Skąd: Wrocław/Polanica Zdrój Płeć:  |
|
|
|
Witam Panią,
rozwój mowy u dziecka obarczonego rozszczepem przeważnie dokonuje się z opóźnieniem. U dziewczynek, nie dotkniętych tym problemem, oczekuję mowy w wieku ok. 2 lat u chłopców 2.5 roku. Do tego czasu dziecko powinno posługiwać się wszystkimi samogłoskami [a, o, u, i, y, e] oraz [t, d, k, g, m, n, p, b].
U dzieci z rozszczepem wargi i podniebienia, na skutek słabszej motoryki narządów mowy, utrudnionej pionizacji języka, gorszego "czucia" narządów mowy najczęściej głoski te pojawiają się w indywidualnym tempie, a [p, b] dopiero po zeszyciu podniebienia.
Opisywane przez Panią zaburzenia mowy córeczki zapewne wynikają z kilku przyczyn. Po pierwsze – wspomniana wcześniej ograniczona motoryka narządów mowy – świadczy o tym brak głoski [t] – (kilka razy „tata” to trochę mało jak na jej wiek), oraz bazowanie na samogłoskach. Cieszy mnie natomiast, że pojawiło się [k, g] – akurat te głoski, jako tylnojęzykowe, są bardzo pomocne w usprawnianiu ruchomości podniebienia miękkiego.
Po drugie - nadmienia Pani , że córeczka mówi „po swojemu”, dobrze to i źle. Dobrze, bo świadczy o chęci dziecka do komunikowania się z otoczeniem, a źle, gdyż może być to wstęp do tzw. „mowy własnej” czyli nadawaniu przez dziecko własnych, tyko sobie zrozumiałych nazw – najczęściej rodzice uczą sie po jakimś czasie tego języka i rozumieją dziecko, a w związku z tym nie ma ono żadnej motywacji do jej zmiany, uczenia się poprawnych realizacji.
Po trzecie - nie wspomina Pani o przyczynach małogłowia, czy u Malutkiej wystąpiło ono na skutek np., encefalopatii, czy wręcz przeciwnie, jest to tzw kraniostenoza – i małogłowie występuje na skutek wcześniejszego zarastania szwów czaszkowych.. Postępowanie terapeutyczne w tych przypadkach jest odmienne.
Trudno mi się odnieść do obiecanej Pani , a nieskutecznej formy pomocy logopedycznej. Mogę natomiast polecić logopedów w Pani rejonie (proszę podać prywatnego maila).
Powodzenie terapii logopedycznej u dziecka nie zależy od ilości wizyt, czasami raz w miesiącu jest wystarczające, o ile rodzice dziecka współpracują, uczestniczą w terapii, dublują potem poczynania logopedy w domu. To głównie rodzice są dla dziecka logopedami, oczywiście po dokładnym instruktażu.
Podsumowując, zaleciłabym Pani: 1. stosowanie ćwiczeń motorycznych usprawniających m. okrężny warg (z masażem blizny wargi włącznie), mm. języka (zwłaszcza pionizacja), ćw. podniebienia miękkiego (zabawy z wykorzystaniem dmuchania, zasysania, głosek [k, g], masażem podniebienia, itd.), ćw. oddechowe. Jest to istotne, gdyż „mówimy” mięśniami i od ich kondycji zależy precyzja artykulacji. 2. nasycanie mową oraz rozwijanie mowy biernej 3. pokaz miejsc artykulacji (na tym etapie bazujemy na zabawach dźwiękonaśladowczych).
Być może zaburzenia mowy Pani córeczki wynikają nie tylko z wady rozszczepowej, ale ich przyczyny należy szukać chociażby we współistniejącym małogłowiu i ewentualnie towarzyszącym zab. neurologicznym.
Pozdrawiam serdecznie
Małgorzata Nawrocka
Post został pochwalony 0 razy
|
|
2010-07-22 |
|
 |
roksana
Przyjaciel

Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 120 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Skąd: Jaworzno Płeć:  |
|
|
|
bardzo dziekuje za wyczerpujaco odpowiedz:) maloglowie jest wynikiem szczeliny mozgu a przedwczesne zarastanie szwow czaszkowych jest wynikiem maloglowia:)przynajmniej tak to rozumiem.i chyba wlasnie OUN jest tu glownym problemem.bede bardzo wdzieczna za namiary na terapeutów a to moj mail: [link widoczny dla zalogowanych]
jeszcze raz bardzo dziekuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
2010-07-22 |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|