Widoczne żyły na twarzy i glowie

Witam,
Mam 6 letniego synka z wąską, podłużną głową. Od pierwszych miesięcy życia dziecka kształt jego głowy nas niepokoił. Lekarze nie widzieli w tym nic złego - "taka jego uroda". Rok temu trafiłam na artykuł o kraniostenozie. Zrobiliśmy badanie dna oka, tomografie (niestety nie 3D) i z badań wynika, że oprócz atypowego kształtu głowy nie ma żadnych oznak choroby. Niepokoi mnie jednak siatka żył widocznych na czole, skroniach, nawet nosie i od dołeczków ust pod brodę. Wydaje mi się, że rok temu miał tylko na skroniach. Czy jest to sygnał, że ciśnienie wewnątrzczaszkowe jest za wysokie? Nie ma dnia, żebym nie myślała o synu. Czy powinnam powtórzyć badania? Neurolog radzi zostawić go w spokoju i czekać. Ale na co mam czekać?

Post został pochwalony 0 razy

Witamy serdecznie. Z Twego opisu wygląda na to, że może tu chodzić o tzw. łódkogłowie. Z tym typem kranio można w większości przypadków bez problemu żyć. Neurolog to nie ta branża, proponuję dla świętego spokoju wizytę u neurochirurga.

Post został pochwalony 0 razy