Osoba dorosła po kraniostenozie

Witam, poszukiwałem tu podobnego posta ale nie znalazłem dlatego postanowiłem tu napisać. Jestem osobą dorosłą i jako dziecko przeszedłem operację w związku z kraniostenozą. Moja wiedza o tej chorobie jest w zasadzie żadna. Wiem jedynie, że przeszedłem jeden zabieg niedługo po urodzeniu. Moim rodzicom proponowano później przeprowadzenie dodatkowego zabiegu jednak ostatecznie nie zgodzili się. Moja głowa jest, zdeformowana w dwóch miejscach i pokryta licznymi bliznami. Dotychczas nie stanowiło to dla mnie problemu, ponieważ włosy zupełnie zakrywały te blizny i deformacje i nie było to zupełnie widoczne. Od jakiegoś czasu jednak zacząłem tracić stopniowo włosy (uwarunkowanie genetyczne) i zacząłem się martwić moim funkcjonowaniem w przyszłości. Efektem tego był zabiegu przeszczep tkanek miękkich z biodra w celu redukcji deformacji przeprowadzony 2 lata temu w Polanicy Zdroju przez prof. Kobusa. Wyniki zabiegu nie okazały się jednak satysfakcjonuje. Czy ktoś z piszących na tym forum był lub jest w podobnej sytuacji i jest w stanie mi poradzić czy są możliwe jakieś zabieg korygujące liczne blizny i deformacje związaną z kraniostenozą dająca stałe efektu? Jeśli tak to gdzie udać się na konsultację (najlepiej w Warszawie).

Post został pochwalony 1 raz

Ostatnio zmieniony przez dekamerons dnia 2013-11-09, w całości zmieniany 1 raz

Hej! Bardzo się cieszę, że napisałeś! Relacje od takich, jak Ty są bardzo rzadkie i cenne. Ale, jeśli można spytać, kiedy była Twoja operacja? Zdaje się, że nieco podobnymi przejściami do Twoich może pochwalić się ewuliczka. Z jej wpisów (mam nadzieję, ewu, że dobrze Cię zrozumiałem) odniosłem wrażenie, że w dawniejszych czasach u nas kraniostenozy były operowane metodą prób i błędów...
Jeśli bierzesz pod uwagę jakąś operację "kostną", to chyba dobrze skonsultować się z dr. Laryszem, jeśli tylko blizny, to z chirurgiem plastykiem. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy

Operację przeszedłem w w 1991 r. w Krakowie (Prokocim). Myślałem zarówno o usunięciu blizn jak pozbyciu się tych deformacji. Czy możliwe są jakieś namiary na tego lekarza?

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez dekamerons dnia 2013-11-09, w całości zmieniany 1 raz

Cóż i ja powoli zastanawiam się nad poprawą paru rzeczy ale, że znam szpital z nie jednej strony, mam pewne opory co do kolejnych operacji. Zresztą nie mam pewności czy są w Polsce lekarze co zrobią dobrze a nie pogorszą Wink

Na razie tuż przed świętami idę na konsultacje do mojej starej lekarki żeby może coś poradziła Smile

Bo denerwuje mnie parę rzeczy Smile

Post został pochwalony 0 razy

	dekamerons napisał:
	Czy możliwe są jakieś namiary na tego lekarza?

Bardzo polecam zajrzeć tu:

http://www.wadytwarzoczaszki.fora.pl/neurochirurg,82/

i poczytać dokładnie. W tym wątku dr Larysz odpowiada na pytania, również osób, które zgłaszają problemy takie, jak Ty. Możesz też sam zadać pytanie, a wówczas dr Larysz zapewne odpowie:

DL napisał:

Szanowny Panie,

jak już kilkakrotnie pisałem, teoretycznie zabieg jest możliwy w każdym wieku. Jak rozumiem w Pana przypadku wskazanie byłoby kosmetyczno-psychologiczne. Pozostaje jednak kwestia odpowiedniej diagnostyki celem zaplanowania zabiegu, szczególnie jeśli w dzieciństwie był Pan operowany.
Ważne jest również skalkulowanie ryzyka związanego z operacją plastyki czaszki i oczekiwanych wyników leczenia.
Posługując się oprogramowaniem inżynierskim jest możliwe przeprowadzenie wirtualnej plastyki czaszki i zamodelowanie jego efektów.

W kwestii szczegółów proponuję spotkanie w poradni.
Na forum znajdzie Pan namiary.

Pozdrawiam,

DL

Adres, o którym mowa, jest tu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Czytać, czytać, czytać! Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez franio dnia 2013-12-10, w całości zmieniany 2 razy